Jak prawidłowo budować relacje z dzieckiem?

Każde dziecko potrzebuje miłości, troski i opieki. Powinno też mieć dużo wolności, jednak trzeba stawiać mu pewne granice. Jak je stawiać, nie ingerując w indywidualny rozwój malucha? Jak zbudować zaufanie do dorosłego? Przeczytaj poniższy artykuł. Przedstawimy ci najważniejsze zasady budowania zdrowej relacji z dzieckiem.

Chyba najtrudniejszymi momentami dla rodziców są chwile, kiedy dziecko wyraża negatywne emocje. Płacz, krzyk czy nieposłuszeństwo to zachowania, które odruchowo również wyzwalają w dorosłych złość. Odczuwanie jej jest normalną reakcją, ważne jest jednak, by nie dać się jej ponieść, lecz zareagować dojrzale. Warto pamiętać, że dziecko się złości, ponieważ jakaś jego potrzeba jest niezaspokojona, a samo nie umie o nią zadbać, nie ma więc możliwości zareagować inaczej.

Jak reagować na złość dziecka?

Jednym ze sposobów, by jak najszybciej uspokoić nerwową sytuację, jest jej nazwanie. Rodzic, zamiast złościć się, mówi na przykład: „Rozrzucasz zabawki, nie mogę do ciebie podejść”. By rozwiązać problem, trzeba z dzieckiem po prostu porozmawiać, nazywając emocje. Kiedy mu czegoś zabraniasz, tłumacz, że to dla jego dobra. Niezbędne jest także okazywanie uczuć poprzez dotyk. Pamiętaj też, że jeśli zawiniłeś, powinieneś przeprosić. Dziecko w ten sposób nauczy się tego od ciebie. W konstruktywnym radzeniu sobie z negatywnymi emocjami pomocne są zajęcia w żłobku prowadzone przez pedagogów.

Jak wzmocnić więź z dzieckiem?

Zdarza się, że dorośli nie mają tyle czasu dla dziecka, ile chcieliby mu poświęcić. Ważne jest więc, by wykorzystać go jak najbardziej efektywnie. Nawet jeśli masz mnóstwo rzeczy na głowie, możesz włączyć dziecko we wspólne zajęcia. Nie musi to być zabawa, ale także sprzątanie czy gotowanie. Opowiadaj maluchowi o swojej pracy i sprawach, które masz do załatwienia. Dla małego człowieka świat dorosłych jest fascynujący! Pozwól również dziecku mówić. Nie ignoruj, kiedy opowiada ci o konflikcie z rówieśnikiem. Dla niego to ważne, że jego przeżycia cię obchodzą.